wymiary: 80x35x40 - proste
filtracja: JBL Crystal Profi 120 (wata, gąbka, ceramika, biobale, torf)
oświetlenie: świetlówki 4x18w - Philips Aquarelle x 2, Osram Lumilux 865 x 2
grzanie: brak
CO2: butla 1,5 kg, dyfuzor ceramiczny, gaz podawany na wlot kubełka
parametry wody:
temp. 24-25°C,
twardość ogólna: 8 °n
twardość węglanowa: 3 °n
NO2: 0 mg/l
NO3: 0-5 mg/l
PO4: 0,2 mg/l
nawożenie: przy następnej podmianie, PG - na początek classic, później stopniowo ferro i makro
podłoże: Amazonia II
pare skałek
korzeń Red Moor Wood
obsada:
10 galaxy
2 kosiarki
3 otoski
5 krewetek amano
zioła:
Hemianthus micranthemoides
Hemianthus callitrichoides
Lilaeopsis Brasiliensis
Eleocharis acicularis
Lilaeopsis variegata
Glossostigma elatinoides
2 rodzaje mchów(nazw nie znam)
wątrobowiec
oraz rogatek i pistja tylko chwilowo - w celu ustabilizowania zbiornika
Witam
Po niecałych dwóch latach od pierwszego aranżu zdecydowałem się w końcu na restar.
Do tego celu użyłem ok 60 litrów wody z poprzedniej wersji zbiornika, oraz dojrzały filtr który pracował w poprzedniej wersji około roku.
Restar nastąpił 25.01.2009 r.
Wiem że za szybko znalazły się w akwa ryby, ale nie miałem ich gdzie przechować.
Od samego początku zbiornik został obsadzony zielskiem.
Po tygodniu ruszył CO2.
Obecnie heńki i glosia bąblują. Mchy też ruszyły oraz Eleocharis acicularis.
Z nawozem (seria PG) mam zamiar ruszyć pod koniec tygodnia przy następnej podmianie.
Na początek Classic, a później stopniowo Ferro i Makro.
Czekam na krytykę oraz porady na co uważać albo co zmienić.


