[94l] Eksperymentarium

ODPOWIEDZ
GosiaM
Posty: 5
Rejestracja: 2014-08-07, 19:26
Lokalizacja: Internety

[94l] Eksperymentarium

Post autor: GosiaM »

Wymiary i litraż: 60x35x45, czyli około 94litrów
Filtracja, rodzaje filtra: Fluval 3 Plus
Oświetlenie: Standardowe oświetlenie 2x15 watt, ze zwykłymi świetlówkami.
Podłoże: Aktualnie zwykły żwirek, docelowo na ziemi ogrodowej
Dekoracje: Korzenie, kawałki kokosa
Fauna: (zwierzęta) 3 dorosłe gupiki + trochę młodych, 5 zbrojników niebieskich, niechciane ślimaki ;)
Flora: hmm, jest ;). Ogólnie nie znam się, dostałam, wsadziłam, może się przyjmą :)
Nawozy, CO2, preparaty: Pewnie nie będzie.

Akwarium jest w trakcie tworzenia. Powstaje, żeby udowodnić mojemu facetowi, że nie inwestując góry pieniędzy w akwarium można mieć śliczny zbiornik. No i tu też jest prośba do Was o porady, co z tym dalej. Trochę poczytałam, trochę pooglądałam, coś wiem, jeszcze więcej nie wiem. :)
Akwarium obecnie kosztowało mnie mniej więcej 30zł i mam nadzieję, ze kwota ta dużo nie podskoczy :)
Akwarium stoi zalane około 40dni. Zwierzęta pływają od kolo tygodnia.
Dlaczego "Eksperymentarium"? Dlatego, że się uczę :)

Mała porcja zdjęć:

[center]Obrazek
Obrazek[/center]

Roślinki (z prośbą o identyfikacje):
[center]Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek[/center]


Proszę o KONSTRUKTYWNĄ krytykę. ;)

Pozdrawiam
GosiaM

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

Po pierwsze, żeby coś doradzić, to najpierw musisz określić w którą stronę chcesz z tym iść. Czy jakieś konkretne ryby, czy bardziej w rośliny?
GosiaM pisze:Podłoże: Aktualnie zwykły żwirek, docelowo na ziemi ogrodowej
To by sugerowało, że ma to być akwarium roślinne, ale:
1. Jak zamierzasz dać ziemię pod ten żwirek teraz? Trzeba zrobić restart.
2. Przy tym oświetleniu, to tylko rośliny mało wymagające, np. kryptokoryny, jak ma być ziemia.
3. Sprawę nawożenia (choć przy takim świetle będzie małe zapotrzebowanie) rozwiąże metabolizm ryb. Dodaj więcej żyworódek.

Dolej wody do poziomu pokrywy, bo teraz to moim zdaniem źle wygląda.

GosiaM
Posty: 5
Rejestracja: 2014-08-07, 19:26
Lokalizacja: Internety

Post autor: GosiaM »

Drogi Wojtku,
masz rację co do restartu. Będzie robiony. Najpierw jednak muszę zdobyć większą ilość roślin.
Ze znalezionych informacji wynika, że aby wystartować akwarium na ziemi ogrodowej od samego początku powinno się mieć dużo roślin. Rośliny będą zamawiane w połowie miesiąca, a dotrą pewnie pod jego koniec. Aktualnie w prezentowanym akwarium znajduje się jedynie spora porcja moczarki oraz wywłócznika, pozostałe rośliny pochodzą z drugiego akwarium w domu. Niestety nie znam ich nazw. Szczepki zostały posadzone w plastikowych doniczkach z substratem domowej roboty, na który przepis znalazłam u jednego vblogerów. Ciekawa jestem jak zareagują na warunki panujące w tym akwarium.

Zbiornik planuję obsadzić głównie kryptokorynami i nurzańcem. Co do tego drugiego bardzo podoba mi się ten spiralny. Wybór tych roślin był w mierę oczywisty ze względu na dużą tolerancję parametrów wody i właśnie (!) małe wymagania co do ilości światła. Niestety problem polega na tym, ze nurzańca jestem w stanie podzielić na dwa gatunki (wcześniej wspomniany "spiralny" i "prosty"), a kryptokoryn w ogóle. Tych drugich wiem, że jest bardzo dużo gatunków i cześć na pewno nie będzie się nadawać do tego akwarium. Może coś doradzisz.
PS. Właśnie się dowiedziałam, że dostanę szczepkę kryptokoryny brązowej(?).

Dodanie większej liczby ryb w tej chwili nie jest dobrym pomysłem. Roślin nie ma dużo, planowany restart, szkoda stresować zwierzaki. Co prawda, jestem w stanie zatrzymać wodę z akwarium w wilczej części i filtr podczas restartu nie ucierpi (te bakterie specjalne), ale wydaje mi się, że ziemia ogrodowa, którą kupiłam będzie do wody wydzielać sporo pierwiastków. Co rybom może się nie spodobać. Aktualna liczbę ryb, wliczając dorastające młode gupiki mogę przetrzymać w drugim akwarium, chociaż już tam będzie ciasnawo (mały zbiorniczek z niewielkimi rybkami). Myślę jednak, że około miesiąca się przemęczą, żyjąc z nadzieją na lepsze jutro (Polacy potrafią tak całe życie ;-) )

Docelowa obsada będzie wyglądać mniej więcej tak:
3 gupiki
bojownik syjamski - będzie utrzymywał populację gupika na niskim poziomie (może się nie spodoba takie rozwiązanie, ale wiadomo, że z gupikami są same problemy)

para zbrojnika niebieskiego

oraz 10-15 sztuk jakiejś stadnej ryby. I tu też liczę na poradę. Im mniejsza tym lepsza, ale żeby dobrze czuła się na wodzie kranowej o bliżej nieokreślonych parametrach. Chyba można założyć, że bardziej twarda i zasadowa, jak miękka i kwaśna.

Myślałam też o krewetkach, ale wiem, że one mają raczej duże wymagania co do warunków w jakich żyją...

Co się tyczy poziomu wody - zdaję sobie sprawę że tak być nie może, ale jest to pokierowane dwoma czynnikami. Po pierwsze często w tym akwarium grzebię, przestawiam i zmieniam, co przy tym poziomie wody jest łatwiejsze. Po drugie ze względu na bezpieczeństwo. Te małe korzenie obsadzone roślinami toną, tak samo ten jasny przy powierzchni wody oraz ten ciemno brązowy (cienkie gałązki). Niestety ten największy, którego skrajne krańce aktualnie zaparte są o przeciwległe boki, a boczne gałęzie sięgają niemal od przedniej szyby to tylnej został przytachany z lasu suchy jak wiór. Taka tam zdobycz. Zlany wrzątkiem, później moczył się trochę w wiadrze (na dwie raty bo na raz się nie udało), następnie odrapany z kory i znów się moczył w wodzie z solą. Jeszcze nie tonie. Z uwagi na jego rozmiar, nie chcę aby wypływając stłukł świetlówkę.

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

Gosiu,

kryptokoryn jest bardzo szeroka gama, różnią się wielkością, kształtem, kolorem, itd. Wiele z nich jest do siebie podobnych i nazwy są mylone.
Zobacz na tę stronę: http://akwa-mania.mud.pl/ - jest opis wielu z nich.
W niedzielę na Starcie można nabyć niektóre odmiany. Ja również mógłbym odstąpić Ci kilka sztuk np. zielona zwartka Wendta.
Możesz dać jeszcze anubiasy, microsorium, widzę że masz mchy. Ta wąkrotka też może da radę. Możesz też wrzucić rogatka sztywnego.
Kryptokoryny nie są wymagające i ładnie rosną, ale nie lubią zmian warunków i grzebania w korzeniach, dlatego najczęściej po posadzenie odchoruję i marnieją na początku. Ale to już chyba wiesz :-)

Dlaczego Twoja ziemia ogrodowa miałaby wydalać do toni wodnej pierwiastki, które zaszkodziłyby rybom? Jest jakoś specjalnie "uszlachetniana" chemikaliami?
Generalnie jeżeli na warstwie ziemi ok 2cm położysz 3-4 cm żwirku o gradacji 2-4mm (najlepiej gdyby ten, co masz się nadawał), dasz wodę, którą masz co najmniej połowę i "stary filtr (na czas restartu niech pracuje w drugim akwarium) to ryby możesz wrzucić od razu bez ryzyka.
W ogóle poczytaj o akwariach na ziemi (akwaria typu low-tech, akwarium a'la Diana Walstad).

Jeżeli chodzi o ryby, to ciężko mi coś doradzać, bo po pierwsze to co sama proponujesz (3 różne gatunki) pochodzą z 3 różnych biotopów, więc teoretycznie mają różne wymagania. Na innych forach akwarystycznych dostałabyś nieźle po uszach, za to że chcesz hodować ryby, a nie wiesz jaką masz wodę. Rozumiem, że nie zamierzasz zachować jednego biotopu :-). Moim zdaniem tych gupików powinno być ze 20, żeby to jakoś wyglądało. Nie będą się mnożyć bez końca, po kilku pokoleniach zaczną się błędy genetyczne i kolejne osobniki będą coraz gorsze. Dlatego powinnaś co jakiś czas dodawać świeżą krew. Jeden bojownik wszystkiego nie wyje, szczególnie jak roślinność się rozrośnie.

Z ryb stadnych masz duże pole do popisu, (tym bardziej, że nie jesteś ograniczon abiotopem :-)): bystrzyki (np. mały bystrzyk amandy, czy większy ozdobny), rasbory (np. klinowa), kirysek pigmej, który również w toni pływa, pseudomugil frukatus, jakieś danio, tęczanka filigranowa, itd.
A może spróbować z parką mniejszych pielęgnic, np. akara wiśniowa.

Krewetki te typowe nie mają wielkich wymagań i są bardzo odporne. Np. ładne red cherry, natomiast będą one łupem dla ryb. Mogą jednak się uchować w bardzo zarośniętym zbiorniku i zwiększać populację.

Korzeń możesz obciążyć kamieniem. Nieraz trzeba bardzo długo czekać aż zatonie, jeżeli nie był odpowiednio spreparowany.

GosiaM
Posty: 5
Rejestracja: 2014-08-07, 19:26
Lokalizacja: Internety

Post autor: GosiaM »

Ziemia, którą posiadam, z tego co udało mi się rozszyfrować:
Substancje organiczne - 36%
pH -6,0
Sól (KCl) 1,9g/l
N - 320 mg/l
P2O5 - 260 mg/l
K2O - 700mg/l
Mg 100mg/l
S - 230 mg/l
O ile Azot (N), Potas (K) i Fosfor (P) maja znaczący wpływ na rośliny nie wiem w jakim stopniu roślinom potrzebna jest siarka (?), której w składzie jest stosunkowo dużo. Zalewając ziemię nawet przez żwirek, którego warstwę planuję na jakieś 3 cm, boje się, że stężenie tych pierwiastków może mieć negatywny wpływ na samopoczucie zwierzaków. Może herezje, biorąc pod uwagę "niezniszczalność" gupików, ale zwierzaki nie powinny się męczyć. Rzuciłam okiem na metody nawożenia solami, ale to zbyt wiele jak dla mnie na początek. Z tego powodu chcę przetrzymać zwierzaki dłużej w akwarium przejściowym. Rośliny będą miały czas na "wyssanie" substancji odżywczych z wody. Później przenikanie minerałów z podłoża do wody nie będzie już chyba takie wielkie.

Na stronie, którą mi poleciłeś można przeczytać:
Należy także dbać o to aby woda nie była za stara w której jest dużo produktów przemiany materii, te zaś źle wpływają na kondycję zwartek i powodują ich chorobę. Regularne odświeżanie wody oraz dbanie o stabilne jej parametry to sukces w uprawie zwartek.

Co trochę mnie zdziwiło. Zwartki są polecane wszędzie do akwarium na bazie ziemi ogrodowej, a w nich chyba rzadziej niż normalnie podmienia się wodę a wysoka liczba ryb ma zapewniać nawóz dla roślin...
Chyba wymieszały mi się pojęcia. Przecież akwarium na ziemi ogrodowej nie musi równać się Low-tech. Bo dlaczego nie załadować mocnego oświetlenia do ziemi ogrodowej? Ok, mała korekta posiadanej wiedzy. :D

Muszę znaleźć jakiś kompromis.

Wracając do gatunków roślin - na wcześniej wspomnianej stronie jest opis ogromnej ich ilości. Z tych, które wpadły mi w oko to (Nobla dla Kopiuj/Wklej):
- Anubias Afzelii Schott - Anubias Afzela
- Anubias Barteri
- Anubias niski - ten uszczypnę z drugiego akwarium
- Bolbitis hendelotii
- Rogatek sztywny - tą roślinę też mam :)
- Cryptocoryne affinis - Zwartka malajska
- Cryptocoryne aponogetifolia - Zwartka aponogetonowa
- Cryptocoryne crispatula - Zwartka skręcona
- Cryptocoryne lingua - Zwartka językowata
- Cryptocoryne walkerii - Zwartka Walkera
- Cryptocoryne parva
- Cryptocoryne pygmaea
- Cryptocoryne versteegii - Zwartka oszczepowata
- Cryptocoryne wendtii - Zwartka Wendta (prawdopodobnie ta roślina również jest w drugim akwarium)
- Nurzaniec azjatycki
- Nurzaniec Niski
- Vallisneria spiralis - Nurzaniec śrubowy
Przypadkiem trafiłam też na opis innej rośliny, która idealnie nadawała by się na pierwszy plan i być może poradziła by sobie z warunkami świetlnymi panującymi w akwarium, mianowicie :
Marsylia.

Wybierane głównie po obrazkach, częściowo pod względem tolerancji na światło. :)
Część pewnie nie będzie sie nadawać, więc proszę o korektę.

To nie będzie ładne akwarium biotopowe, to będzie zwyczajne ładne akwarium (mam nadzieję). Ważne żeby rybki czuły się ze sobą i w warunkach, które będą w akwarium dobrze. Dlatego wybrałam gatunki tolerujące szeroki zakres parametrów wody. Co to tych ławicowych jeszcze popatrzę. Natomiast spodobała mi się Twoja propozycja odnośnie pielęgniczek. Śliczne stworzenia. I niby upodobania co do wody odpowiednie.
Parametry wody
Temperatura wody w granicach 21-27°C, Woda o twardości 8-12°n, pH około 6,9-7,8. Akarki te są wrażliwe na produkty przemiany materii i na nagłe zmiany składu chemicznego wody. Warto na to zwrócić uwagę przy podmiankach. Lepiej więcej małych niż jedna duża podmiana.
Cały czas zakładam w ciemno, że woda w kranie jest raczej średnio twarda i o pH zbliżonym do 7.
W niedzielę na Starcie można nabyć niektóre odmiany. Ja również mógłbym odstąpić Ci kilka sztuk np. zielona zwartka Wendta.
Dziękuję, ale niestety do Łodzi jest mi nie po drodze.
Pozostaje mi tylko znalezienie osoby, która będzie w stanie zorganizować w miarę dużą paczkę, składająca się z niektórych gatunków w/w roślin, przy czym nie zażąda góry pieniędzy a w dodatku będzie miał ochotę przejść się na pocztę. ;)

Niestety sklepy zoologiczne w mojej okolicy mają bardzo wysokie ceny, a z założenia chodzi o cięcie kosztów. :)

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

Chyba za bardzo kombinujesz z tą ziemią. Idź na jakąś łąkę w miarę daleko od drogi, nako trochę ziemi i tyle. Nie będziesz musiała przejmować się składem chemicznym na opakowaniu ziemi ze sklepu. Byle nie było to jakieś pole, gdzie się ostro nawozi.

Wspomniałem o akwariach low tech, bo masz mało światła i jak piszesz nie chcesz inwestować. Takie akwaria też mogą być ładne. Sam kilka takich miałem, jedno z nich opisane jest tu: http://akwarysci.com/forum/viewtopic.ph ... sc&start=0

Jakiekolwiek inne nawożenie przy tej ilości światła jaką masz mija się z celem.

Awatar użytkownika
cliper
Posty: 241
Rejestracja: 2013-09-03, 20:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: cliper »

Kup zwykla ziemie ogrodowa, ale bez dodatkow fosforu, potasu i azotu. Wtedy nie bedziesz miala problemu z uwalniajacymi sie zwiazkami chemicznymi.
Ostatnio zmieniony 2014-08-10, 15:05 przez cliper, łącznie zmieniany 1 raz.

GosiaM
Posty: 5
Rejestracja: 2014-08-07, 19:26
Lokalizacja: Internety

Post autor: GosiaM »

Na obecna chwilę dziękuję za podpowiedzi. Jak coś się ruszy - na pewno dam znać. :)
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „0 - 99 litrów”