Lampa UV to rzecz fajna przy zwalczaniu glonów i "odkażaniu" wody. Ale obawiam się, ze lampa nie odróżnia czy zabija "złe czy dobre" związki i organizmy. Więc wysterylizujesz sobie akwarium a to jest kolejny restart. Bez wyjmowania czegokolwiek z akwa serwujesz sobie zakładanie akwarium. I znów natkniesz sie na te same problemy które masz teraz. Niestety ( a może "stety", bo nudno by było) nie ma cudownego środka, który wlany do akwarium powoduje stabilizację, rozwój roślin, zanik glonów i zwiększanie się litrażu po klaśnięciu dłońmi

. Tak samo jak rady na forach. One tez nie są idealne (zwłaszcza moje

). Każde akwarium jest inne więc coś co pomoże w moim, Twojemu może zaszkodzić. Problemów w zbiorniku nie załatwia sie techniką i chemią, tylko spokojem w postępowaniu z nim.
Co do roślin to daję link bo nie chcę tego przepisywać
http://mosssart.blogspot.com/p/rosliny- ... snace.html . W zasadzie każda z tych roslin powinna sobie dac radę w twoim akwarium. Ze względu na to, ze podłoże masz jałowe, pod niektóre mozna zastosowac kulki nawozowe. Ale to też na spokojnie. Taki Ceratophyllum demersum - rogatek sztywny, nie wymaga sadzenia. Można go wrzucić do akwarium i niech sobie pływa. Pożera związki azotowe. Dlatego szybko rośnie. Shinnersia rivularis - dębówka meksykańska to kolejny sprinter we wzroście. Kazda z tych roślin z linka da rade przy twoim oświetleniu. Nie każda będzie z niego zadowolona, ale rosnąć będą. Jezeli będziesz postepował spokojnie i systematycznie, i każda radę zanim zastosujesz, sprawdzisz (np. w necie) i podzielisz na pół

, to wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam