54 l [Green Gate] - Iza
No mnie się ta zmiana tła też bardzo podoba
To jest taki gnieciony, grubszy brązowy papier do pakowania prezentów. Kupiłam go w Realu w Pasażu Łódzkim (wiecie, tam na Jana Pawła II). Kosztuje - jeśli dobrze pamiętam - niecałe 6 zł. Jest zwinięty w rulony, do kompletu jest ozdobny sznurek
Bardzo fajne są kolorki, aż nie mogłam się zdecydować: granatowy, brązowy, zielony, stalowy.
Ma taką strukturę jak próbki na zdjęciu.


To jest taki gnieciony, grubszy brązowy papier do pakowania prezentów. Kupiłam go w Realu w Pasażu Łódzkim (wiecie, tam na Jana Pawła II). Kosztuje - jeśli dobrze pamiętam - niecałe 6 zł. Jest zwinięty w rulony, do kompletu jest ozdobny sznurek

Bardzo fajne są kolorki, aż nie mogłam się zdecydować: granatowy, brązowy, zielony, stalowy.
Ma taką strukturę jak próbki na zdjęciu.

Ostatnio zmieniony 2009-02-24, 08:22 przez nefrete1, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Następne fotki wkleję pod postem.
Jestem naprawdę mile zaskoczona efektami jakie dało dołożenie 8W światła i ziemi ogrodowej. Dodaję też co drugi dzień 2 ml rozpuszczonego K2SO4(roztwór nie jest w pełni nasycony - nie chciałabym zaszkodzić krewetkom).
Tylko nurzaniec nadal się nie rusza
Widać zrestą jak sie porówna zdjęcia, sporo go ubyło. Liście gniją i wypadają. Choć puszcza młode odnogi. Nie wiem czego mu trzeba.
Moi ulubieńcy:



No i znowu "grzebałam w baniaku"
Wczoraj poszłam spać o 1.30 w nocy i teraz w pracy już piję 2 kawę. Ale jestem zadowolona z efektu. Myślę, że dam radę zrobić wieczorem małą sesję, to wkleję zdjęcia 
Nowe zdjęcie 06.03.2009

Jestem naprawdę mile zaskoczona efektami jakie dało dołożenie 8W światła i ziemi ogrodowej. Dodaję też co drugi dzień 2 ml rozpuszczonego K2SO4(roztwór nie jest w pełni nasycony - nie chciałabym zaszkodzić krewetkom).
Tylko nurzaniec nadal się nie rusza

Moi ulubieńcy:



No i znowu "grzebałam w baniaku"


Nowe zdjęcie 06.03.2009

Ostatnio zmieniony 2009-03-06, 22:05 przez nefrete1, łącznie zmieniany 3 razy.
Witam,
no wreszcie jakieś zdjęcie, do którego nie trzeba rozjaśniać monitora. :)
Przyglądam się tej kompozycji od początku i widzę, że bardzo ciekawie się rozwija. Moim zdaniem świetnie rozplanowałaś boki i przód. Korzeń pierwsza klasa, a połączenie valisnerii i subulaty jest bardzo dobre. Ale....środek do poprawy.
. Zdecyduj się. Albo mikrosorum, albo ludwigia albo cryptocoryne.
Poszukaj czegoś w drobnych łodygowcach. Może duży henio?
Pozdrawiam
Kuba
no wreszcie jakieś zdjęcie, do którego nie trzeba rozjaśniać monitora. :)
Przyglądam się tej kompozycji od początku i widzę, że bardzo ciekawie się rozwija. Moim zdaniem świetnie rozplanowałaś boki i przód. Korzeń pierwsza klasa, a połączenie valisnerii i subulaty jest bardzo dobre. Ale....środek do poprawy.


Pozdrawiam
Kuba
Dałeś mi do myślenia Kubek75, i chyba masz rację. W środku jest troszkę taki bałagan.
Ale myślę, że będzie zupełnie przyzwoicie wyglądać, jak cryptocoryne posadzę pomiędzy mikrosorum - w sumie to trochę podobne są do siebie. Z tyłu będą tworzyć trzeci plan. Przesadzę i zobaczę jak da to efekt. Jeśli nadal kiepski, to poczekam i zobaczę która z roślin lepiej rośnie i wtedy tą zostawię.
A drugi plan będzie z ludwigii - która ładnie wygląda na zielonym tle, bo na brązowym jej czerwnień tak dobrze się nie będzie prezentować.
A korzeń - to troszkę oszukałam
To moja własna "produkcja". Tak naprawdę to ten sam zestaw korzeni co zawsze, tylko tym razem dodałam kilka gałązek takiej poskręcanej wierzby mandżurskiej
Pewnie kojarzycie, bo suche gałęzie są do kupienia w sklepie. Ja wziełam z ogródka sąsiadów
kilka starych gałązek, leżących w sniegu. Kora zeszła bardzo łatwo, a drewno było już namoczone i o godzinie gotowania w solance nie wypływa na powierzchnie
Nie wiem tylko, czy nie zaczną mi te gałązki szybko gnić
Ale myślę, że będzie zupełnie przyzwoicie wyglądać, jak cryptocoryne posadzę pomiędzy mikrosorum - w sumie to trochę podobne są do siebie. Z tyłu będą tworzyć trzeci plan. Przesadzę i zobaczę jak da to efekt. Jeśli nadal kiepski, to poczekam i zobaczę która z roślin lepiej rośnie i wtedy tą zostawię.
A drugi plan będzie z ludwigii - która ładnie wygląda na zielonym tle, bo na brązowym jej czerwnień tak dobrze się nie będzie prezentować.
A korzeń - to troszkę oszukałam


Pewnie kojarzycie, bo suche gałęzie są do kupienia w sklepie. Ja wziełam z ogródka sąsiadów


Nie wiem tylko, czy nie zaczną mi te gałązki szybko gnić

Witam,
moim zdaniem to, co zdradza rzeczywistą wielkość Twojego akwarium to właśnie mikrosorum, ludwigia i cryptocoryne.
Gdy na początku oglądałem zbiornik wydawał się duży i przestronny, ale wystarczył rzut oka na liść crytocoryny lub mikrosorum, żeby od razu to wrażenie prysło. Dlatego wydaje się, że powinnaś szukać czegoś drobnego, o małych liściach. Dzięki temu uzyskasz efekt małej polanki na skraju wielkiego, mrocznego lasu. Kontrast z korzeniem o dość dużej powierzchni i ścianą valisnerii powinien wyglądać super. Przedni plan tylko uwypukli efekt przestrzeni. Nie jestem też przekonany, czy konieczny jest trzeci plan na środku. Może by dodać trochę odnóg z korzenia i obsadzić mchem?
Pozdrawiam.
Kuba
moim zdaniem to, co zdradza rzeczywistą wielkość Twojego akwarium to właśnie mikrosorum, ludwigia i cryptocoryne.

Pozdrawiam.
Kuba
Słuszne uwagi. Pomyślę nad tym co napisałeś. Ale jedno mogę powiedzieć już teraz - z czerwonych roślin (ludwigii i alternaterii) nie zrezygnuje
strasznie mi się podobają.
Jak patrzę pod kątem Twoich wskazówek - to mikrosorum faktycznie najbardziej przytłacza awkarium. Ale cryptocoryn też łatwo nie oddam. Mają węższe liście i myślę, że przesadzone na tył będą lepiej się prezentować.

Jak patrzę pod kątem Twoich wskazówek - to mikrosorum faktycznie najbardziej przytłacza awkarium. Ale cryptocoryn też łatwo nie oddam. Mają węższe liście i myślę, że przesadzone na tył będą lepiej się prezentować.
-
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Calkiem ladnie ci to ziele rosnie (jaka ziemie zastosowalas?). Zbiornik wydaje sie wiekszy niz w rzeczywistosci. Fajny klimat. Ryby z rodziny kasaczowatych swietnie by tu pasowaly... 

Ostatnio zmieniony 2009-03-21, 10:01 przez Mechanic, łącznie zmieniany 1 raz.