Witam
Założyłem specjalnie osobne akwarium dla tego raka i po pewnym czasie w wodzie pojawiły się dziwne robaczki
link do zdjęć w powiększeniu : (TU)
Z tego co udało mi się dowiedzieć to są wieloszczety, lecz nigdzie nie napisano czy są one szkodliwe dla zwierząt w akwarium.
Prócz podłego wyglądu oczyszczają dno z resztek pożywienia dla raka.
Może ktoś z was wie czy należy się ich pozbyć i czym je zwalczać.
Procambarus clarkii
Tylko jak mam to zrobić chciałbym jak najbardziej naturalnie lecz boje się że rak zje wszystko co wpuszczę do akwarium.
Ten rak jest dlatego sam ponieważ potrafił poszarpać płetwy 15 cm glonojada oraz zabić swych współbraci co do sztuki, jest strasznie agresywny
, Lecz piękny
może polecicie jakąś chemie która nie zaszkodzi rakowi
Ten rak jest dlatego sam ponieważ potrafił poszarpać płetwy 15 cm glonojada oraz zabić swych współbraci co do sztuki, jest strasznie agresywny


Każda chemia na robaki szkodzi krewetkom/rakom.
Ostatnio zmieniony 2009-02-26, 18:52 przez adamozw, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czytałem nigdzie o pasożytniczych gatunkach słodkowodnych wieloszczetów ale nie odpowiem Ci, że nie nie ma takich. Kiedyś miałem ich mnóstwo w ogólnym zbiorniku gdzie dobrana para skalarów składała ikrę i nie zaobserwowałem ich negatywnego wpływu na ryby.
Napisz proszę czy widujesz je może w toni wodnej lub na szybach tuż pod powierzchnią wody. Jeśli tak to potwierdzi się moja teoria że wiele takich znalezisk bez badań mikroskopowych opisywanych jako nicienie to właśnie pierścienice.
Jeśli chodzi o metodę ich usunięcia to możesz spróbować potraktować zbiornik CO2.
Wlej do niego najtańszą "hipermarketową" wodę gazowaną. Niestety na czas operacji będziesz musiał usunąć raka ze zbiornika a potem dokładnie wypłukać podłoże by pozbyć się ciał wszystkich organizmów gdyż CO2 zabije wszystko co żywe w twoim akwarium.
Ale moim zdaniem z tą operacją nie powinieneś się spieszyć tylko poszukaj jeszcze informacji u ludzi zajmujących się skorupiakami a by tępić wszystko co się przywlecze do naszych zbiorników są niewykonalne.
Pozdrawiam
Tomek
Napisz proszę czy widujesz je może w toni wodnej lub na szybach tuż pod powierzchnią wody. Jeśli tak to potwierdzi się moja teoria że wiele takich znalezisk bez badań mikroskopowych opisywanych jako nicienie to właśnie pierścienice.
Jeśli chodzi o metodę ich usunięcia to możesz spróbować potraktować zbiornik CO2.
Wlej do niego najtańszą "hipermarketową" wodę gazowaną. Niestety na czas operacji będziesz musiał usunąć raka ze zbiornika a potem dokładnie wypłukać podłoże by pozbyć się ciał wszystkich organizmów gdyż CO2 zabije wszystko co żywe w twoim akwarium.
Ale moim zdaniem z tą operacją nie powinieneś się spieszyć tylko poszukaj jeszcze informacji u ludzi zajmujących się skorupiakami a by tępić wszystko co się przywlecze do naszych zbiorników są niewykonalne.
Pozdrawiam
Tomek