Czy ampularia moze zjadac helenki ??

[kacperek167]

Tak jak w temacie .

[leniwiec19]

Chyba odwrotnie... Jesli już to helena ruszy ampularie .

[kacperek167]

Mialem przypadek ze ampularia duza trzymala heleka i w pewnym momencie go tak jakby schowała w sobie ale potem widzialem ze sie otworyla i chyba chciala go oddac

[yorki111]

Bardziej po polskiemu się nie dało napisać? o.O

[maly2st]

Jak helenka padnie to ampularia zje truchol helenki

[michalpolak5]

Kiedyś widziałem jak dorosłe ślimaki polowały na padającą samice gupika, trwało to ok godziny aż w końcu dopadły rybę. Zadziwiający to był spektakl jak "nagle" kilka dorosłych ampulari upolowały rybkę . to może i helenki też zjada , choć ja przyniosłem jakieś paskudne ślimaki do akwarium i ampularie ich niestety nie chcą zjeść

[Zafira]

ja przyniosłem jakieś paskudne ślimaki do akwarium i ampularie ich niestety nie chcą zjeść

A czemu od razu paskudne?, podejrzewam,że na pewno nie bardziej, niż ampularie, które są duże i trochę brudzą w zbiorniku .

[michalpolak5]

Paskudne pod względem braku kontroli nad ich liczebnością i niespodziewanego wystąpienia w akwarium :)

[Zafira]

Paskudne pod względem braku kontroli nad ich liczebnością i niespodziewanego wystąpienia w akwarium :)

Od ampularii też może się zaroić,a do tego rosną znacznie większe, niż np.zatoczki czy rozdętki, których to liczebność zależy w dużej mierze od samego akwarysty .

[michalpolak5]

a możesz mi podpowiedzieć jak ich liczebność ograniczyć , oprócz rozgniatania ich o szybe oczywiści e i kupowania ryb lub ślimaków?

[3runer]

zatoczki, rozdętki same powoli zaczną znikać jak nie będziesz przekarmiać ryb, wtedy one nie będą miały co jeść i nie będą się mnożyć

[Zafira]

a możesz mi podpowiedzieć jak ich liczebność ograniczyć , oprócz rozgniatania ich o szybe oczywiści e i kupowania ryb lub ślimaków?

Polecam Ci artykuł "Ślimaki w akwarium słodkowodnym" z sierpnia 20011"Magazyn Akwarium". Tam wszystko dokładnie starałam się opisać. Istotne jest karmienie ryb i innych stworzeń akwariowych, chodzi o pozostawiane resztki, bądź ewentualny nadmiar pokarmu, stan roślin-obumarłe rośliny stanowią również źródło pokarmu.
Ślimaki to fajne stworzonka, dla mnie, nawet zatoczki nie stanowią problemu,a ich populacja nie rośnie w plagę. Dość istotnym elementem jest też nawożenie zbiornika, co potrafi niekiedy skutecznie ograniczyć liczebność ślimaków, bo w moim holendrze nigdy nie ma wysypu ślimaków .