Sprawa podmian była szeroko omawiana, ile jak często itp, a ja tak z ciekawości jak wygląda u nas sprawa z dolewaniem wody.
Zakładając że podmiankę robimy najczęściej raz na tydzień w tym czasie wyparuje sporo wody więc uzupełnianie jej na bieżąco jest chyba wskazane.
Stosujecie jakieś mieszanki wody typu ro/kranówka destylka/kranówka? Jak często dolewacie wody?
"Dolewki"
"Dolewki"
[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
Re: "Dolewki"
Wszystko zależy od konkretnego zbiornika. Trzeba stosować ogólno przyjęte zasady, ale każdy zbiornik rządzi się swoimi prawami. Każdy ma przecież inną ilość roślin, inną ilość ryb, podaje inne pokarmy w różnych ilościach, ma inne oświetlenie i inną filtrację. Są akwaria otwarte i zamknięte - różnice w ilości wyparowanej wody są duże. W moich otwartych baniakach dolewki muszę robić praktycznie codziennie. Do dolewek rzeczywiście najlepsze jest RO, ale z 2 strony wszystko znowu zależy od biotopu. W Malawi dolewam kranówę gdyż zależy mi na wysokiej twardości więc kumulacja tych związków jest korzystna.
Wielkość i częstotliwość podmian też powinna być dobrana do konkretnego zbiornika. Generalnie należy podmiany robić jak najczęściej ale za to jak najmniejsze. Idealnym rozwiązaniem jest stała podmiana wody, która zapewnia ciągłą dobrą jakość wody nie powodując przy tym wahań jej parametrów. Ale znowu są ryby, które lubią tzw. starą wodę i dla nich lepsza jest taka, która ma trochę tych różnych związków nagromadzone.
Ilość ryb i tego ile jedzą też decyduje jak często musimy wodę podmieniać. Im ich więcej tym większa ilość niepożądanych substancji i konieczność częstszego podmieniania wody. Pomocne są rośliny, im ich więcej tym więcej wyciągają one z wody i podmian można robić mniej. Zbiorniki low-tech np mają dużo roślin dobrze nawożonych przez podłoże, niedużą obsadę zwierzęcą i podmiany są ograniczone do minimum. Pamiętać trzeba, że rośliny wyciągają nie tylko produkty przemiany materii ale niektóre potrafią zmniejszać twardość wyciągając z wody związki węgla.
Wielkość i częstotliwość podmian też powinna być dobrana do konkretnego zbiornika. Generalnie należy podmiany robić jak najczęściej ale za to jak najmniejsze. Idealnym rozwiązaniem jest stała podmiana wody, która zapewnia ciągłą dobrą jakość wody nie powodując przy tym wahań jej parametrów. Ale znowu są ryby, które lubią tzw. starą wodę i dla nich lepsza jest taka, która ma trochę tych różnych związków nagromadzone.
Ilość ryb i tego ile jedzą też decyduje jak często musimy wodę podmieniać. Im ich więcej tym większa ilość niepożądanych substancji i konieczność częstszego podmieniania wody. Pomocne są rośliny, im ich więcej tym więcej wyciągają one z wody i podmian można robić mniej. Zbiorniki low-tech np mają dużo roślin dobrze nawożonych przez podłoże, niedużą obsadę zwierzęcą i podmiany są ograniczone do minimum. Pamiętać trzeba, że rośliny wyciągają nie tylko produkty przemiany materii ale niektóre potrafią zmniejszać twardość wyciągając z wody związki węgla.
Ostatnio zmieniony 2008-11-26, 11:10 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.
W moim ramowym 70l akwarium praktycznie w ciagu tygodnia nie robie dolewek. Jest typu zamknietego, temp. 25-26 st. C, 3x18W swiatla. Zalezy ile wody naleje podczas podmiany... Jesli spada ponizej krawedzi gornej ramy to dolewam (chodzi glownie o calkowite zanurzenie sprzetu), jesli nie to nie. Jesli dolewam to kranowke, nie bawie na razie sie w wode RO, choc moze powinienem... 
