
Kto jest dostawcą wody, wodociągi ze Zgierza, czy masz swoją studnię?maly07071989 pisze:a co wlasciwosci kranowy to nie wiem nie moge znalezc:/ poszperam jeszcze

Krzychu jak zwykle co źle zrozumiał... inaczej, znalazł ukryte znaczenie mojej wypowiedzi, a było ono zupełnie inne - podakrzych0062 pisze:mały..., ja się nie deneruje, jeśli o mnie mowa...ale co najmniej wydało mi się dziwne to co napisał lukaszLDZ...przecież masz super rośliny z innego źródła![]()
Jeśli postanowiłeś trzymać N i P na tak niskim poziomie to ok., ja osobiście podwoił bym ich stężenie we wodzie. Nie zapominaj o potasie, światełku i CO2..."gazuj" i świeć prawie na maksa, niech rośliny dostaną przysłowiowego "kopa", by prawidłowo przebiegała fotosynteza a akwa wróci do wyglądu sprzed...no właśnie...jakiegoś czasu, gdy wszystko było oki, zanim zacząłeś "kombinacje alpejskie" z nawożeniem
Proszę Cię przetłumacz na jęz. polskilukaszLDZ pisze:Krzychu jak zwykle co le zrozumiakrzych0062 pisze:mały..., ja się nie deneruje, jeśli o mnie mowa...ale co najmniej wydało mi się dziwne to co napisał lukaszLDZ...przecież masz super rośliny z innego źródła![]()
Jeśli postanowiłeś trzymać N i P na tak niskim poziomie to ok., ja osobiście podwoił bym ich stężenie we wodzie. Nie zapominaj o potasie, światełku i CO2..."gazuj" i świeć prawie na maksa, niech rośliny dostaną przysłowiowego "kopa", by prawidłowo przebiegała fotosynteza a akwa wróci do wyglądu sprzed...no właśnie...jakiegoś czasu, gdy wszystko było oki, zanim zacząłeś "kombinacje alpejskie" z nawożeniemdo siebie albo szuka
- wzi
- drugiego dna, ktregto nie, zatem ku wiedzy i jasno
Łukasz...oki, oki...ale rogatek nie jest panaceum na wszelkie zło w akwa. Na porażkę składa się wiele czynników. Jak wspominałem już niejednokrotnie mam świeżo zalane akwa na Amazoni, nie uświadczysz tak grama rogatka, rośliny zupełnie z innego źródła(na marginesie mały ma z tegosamegolukaszLDZ pisze: poda
em kolege 3 runnera jak znane mi zrdło po prostu skad ja bralem i tyle:) nie kazdy trzyma akurat rogatka. Tylko tyle, nic więcej.
Powiem szczerze, że nie za bardzo z tej foty potrafię zdiagnozować tego glona...Na sinicę, czyli cyjanobakterie(na marginesie to nie jest glon) mi to nie wygląda...są takie glony "galaretowate", które łatwo udaje się ściągnąć z roślin, które łatwo "rozetrzeć" w palcach i to właśnie na nie mi to wygląda...tym bardziej, że kolor mają szary...choć niektóre liście zainfekowane są jakimś zielonym glonem, który mógłby być tą cyjano bakterią...Niech się może megalomaniac wypowie w tej kwestii...bo studiuje w tym kierunku...Bodaj...jeśli nie pomyliłem osóbmaly07071989 pisze:Mozecie zidentyfikowac tego glona ??