Podmiany prosto z kranu
Podmiany prosto z kranu
Witam,
Tak się ostatnio zastanawiam nad wywaleniem baniaczka do podmian, który stoi obok akwarium i szpeci i zastosowaniem podmian "prosto z kranu".
Jakie prefiltry należałoby zastosować żeby nie lać wody jałowej ( jak po RO ) a jednocześnie nie zawierającej chloru itp ?
Tak się ostatnio zastanawiam nad wywaleniem baniaczka do podmian, który stoi obok akwarium i szpeci i zastosowaniem podmian "prosto z kranu".
Jakie prefiltry należałoby zastosować żeby nie lać wody jałowej ( jak po RO ) a jednocześnie nie zawierającej chloru itp ?
tylko węgiel aktywny tylko w łodzi od paru lat nie używa się chloru tylko ozon z nim jest sprawa prosta sam rozkłada utleniając przy tym inne związki
Można śmiało lać kranówkę tylko temperaturę dobrą nastaw i uważaj na mieszanie wody ciepłej z zimną wytwarza się gaz który w żyłach powoduje zatory u ryb i nagłą śmierć bez widocznego powodu

Można śmiało lać kranówkę tylko temperaturę dobrą nastaw i uważaj na mieszanie wody ciepłej z zimną wytwarza się gaz który w żyłach powoduje zatory u ryb i nagłą śmierć bez widocznego powodu

- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
do celów spożywczych nie należy stosować ciepłej wody z kranu, jest ona chemicznie uzdatniana i może zawierać szkodliwe związki, więc ciepłej do akwa też nie polecam lać.king pisze:na mieszanie wody ciepłej z zimną
Ja do Tangi też leje z kranu (i do poprzednich roślinnych też lałem z kranu), co prawda nie leję bardzo wolno bo nie mam na to czasu, wahania temperatury 2-3 stopnie, ale nie zauważyłem negatywnych skutków takiego lania wody.
Ostatnio zmieniony 2009-11-06, 20:05 przez cina, łącznie zmieniany 1 raz.
Moja była Tanganika -
No odstana w jakimś stopniu pozwala na ulotnienie się niepożądanych związków z wody, ale czy jest aż tak konieczne ? Nie wiem . Mając akwarium roślinne może bardziej należało by się parametrom wody przyglądać jaką lejesz do akwa. Podczas lania prosto z kranu nie ma możliwości.
Musisz zaryzykować i kilka podmian tak zrobić, zobaczysz czy warto
Musisz zaryzykować i kilka podmian tak zrobić, zobaczysz czy warto

Moja była Tanganika -
W Łodzi jest chlorowana, czuć to przy każdej okazji i raczej w całym mieście. Z tym ozonowaniem to chyba jakiś chwyt marketingowy czy coś, bo chlor jest ewidentnie!king pisze:tylko węgiel aktywny tylko w łodzi od paru lat nie używa się chloru tylko ozon z nim jest sprawa prosta sam rozkłada utleniając przy tym inne związki![]()
Zawsze lałem wodę prosto z kranu i nie widziałem większych problemów. Ale przy nowym baniaku wstawiłem sobie trzy prefiltry przy dopływie wody. Filtry 20 i 5 mikronów i węgiel. Co do tego, że warto dać oprócz węgla filtry mechaniczne to polecam spojrzeć na kolor tych prefiltrów po przepływie około 1000 litrów w moim wątku
Tak więc może i wodę mamy niezłą, ale rury raczej fatalne...
Ostatnio zmieniony 2009-11-09, 10:12 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.