Wasze szalone a czasem głupie pomysły z rybkami

rozmowy na dowolne tematy
ODPOWIEDZ
Platka
Posty: 88
Rejestracja: 2011-04-17, 14:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Wasze szalone a czasem głupie pomysły z rybkami

Post autor: Platka »

Temat jak temat, jestem ciekawa czy mieliście jakieś szalone pomyły z rybkami jak nie wy to może wasze dzieci np. kąpiel w wannie z rybką albo inne dziwne i szalone pomyły (nie zawsze oczywiście dobre dla zwierzaka). Ja miałam taką przygodę gdzie robiłam reanimację rybki, bo za dużo połknęła i się dusiła i złapałam ją dwoma palcami i wyjęłam kawałek z pysiaka i przeżyła.

Rysiu
Posty: 69
Rejestracja: 2010-03-14, 19:08
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post autor: Rysiu »

Kiedyś przyszedłem z imprezki czy coś w tym rodzaju, i zacząłem się zastanawiać po co mi akwa 450L i czy nie lepiej wpuścić zwierzątka do wanny ;-) :->

Plusów wiele np. więcej kasy na urządzenie wanny, w wannie mam miejsce, żeby sobie usiąść to gdybym miał żółwie nie musiałbym robić wysepki.

Jeden minus rodzice
Pewnie by była odpowiedź będziesz miał swoje mieszkanie to możesz robić co chcesz ;-)
Ostatnio zmieniony 2011-08-19, 17:41 przez Rysiu, łącznie zmieniany 2 razy.
AKWARYSTYKA & ŻUŻEL & MOTORYZACJA & STUNT & MUZYKA

LAST.FM: http://www.lastfm.pl/user/Rysiu_

latajacypies
Posty: 40
Rejestracja: 2008-08-01, 19:29
Lokalizacja: Łódź

Post autor: latajacypies »

jak miałem 10 może 12 lat opracowywałem pomysł zrobienia samochodu w którym zamiast powłoki lakierniczej byłoby akwarium. czyli do blachy przykleja się taflę szkła z odstępem np 10cm i wypełnia wodą w której sadzi się rośliny i pływają ryby, oczywiście szkło musiałoby być powyginane tak jak karoseria.

Pomysł zarzuciłem bo gdyby doszło do stłuczki to szkło by się zbiło i ryby by powypadały i zdechły na asfalcie. A pozatym woda byłaby ciągle w ruchu od chamowania i ruszania więć rośliny by się powyrywały i pływały po całym samochodzie i nie ładnie by to wyglądało.

Dopiero niedawno, dobrze po ponad 10 latach przypomniałem sobie, że samochód taki nie może istnieć bo glon by szyby pokrył i nic by nie było widać :mrgreen: nie powiem ile mam teraz lat :oops:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Porozmawiajmy”