czerwona lista klientów/sprzedających
czerwona lista klientów/sprzedających
mozna by tu było zamieszczać informacjie o nieuczciwych sprzedających/kupujących.
O ich wałkach i przekrętach...
ku przestrodze dla innych, by nikt nie stał 2h pod domem z towarem lub po niego i nie tylko...
O ich wałkach i przekrętach...
ku przestrodze dla innych, by nikt nie stał 2h pod domem z towarem lub po niego i nie tylko...
Nie robić. Istnieje zbyt wielkie ryzyko, że powstałe szkody przerosną korzyści.
Zdarzenie: kupujący lub obdarowany (osobnik A) dostał od sprzedającego lub dobroczyńcy (osobnik B) piękne rośliny uzbrojone w wypławki.
Korzyści: osobnik A jest wkurzony i umieszcza B na liście - raczej czarnej, czerwone listy kojarzone są z ginącymi gatunkami.
Straty: osobnik B nie jest i nie był uczciwy, ale dostęp do listy ma taki sam jak pozostali. Wobec tego umieszcza tam osobnika A z długim wyliczeniem jego wymyślonych kantów: spóźnił się, odebrał w innym terminie, nie zapłacił, targował się, naubliżał przez telefon itd. Co nigdy nie miało miejsca, jednak umieszczenie takiego zestawu negatywów jest więcej niż prawdopodobne.
Skutek: wątek jednego zdarzenia rozrośnie się do rozmiaru kilku stron, gdyż zabiorą głos i inne osoby niż A i B. Powstaną nowe antagonizmy. Niezależnie od wyników dyskusji osobnik A, uczciwy, pozostanie w pamięci użytkowników forum jako ten zły, który kupuje lub dostaje, a potem narzeka bez powodu.
Zdarzenie: kupujący lub obdarowany (osobnik A) dostał od sprzedającego lub dobroczyńcy (osobnik B) piękne rośliny uzbrojone w wypławki.
Korzyści: osobnik A jest wkurzony i umieszcza B na liście - raczej czarnej, czerwone listy kojarzone są z ginącymi gatunkami.
Straty: osobnik B nie jest i nie był uczciwy, ale dostęp do listy ma taki sam jak pozostali. Wobec tego umieszcza tam osobnika A z długim wyliczeniem jego wymyślonych kantów: spóźnił się, odebrał w innym terminie, nie zapłacił, targował się, naubliżał przez telefon itd. Co nigdy nie miało miejsca, jednak umieszczenie takiego zestawu negatywów jest więcej niż prawdopodobne.
Skutek: wątek jednego zdarzenia rozrośnie się do rozmiaru kilku stron, gdyż zabiorą głos i inne osoby niż A i B. Powstaną nowe antagonizmy. Niezależnie od wyników dyskusji osobnik A, uczciwy, pozostanie w pamięci użytkowników forum jako ten zły, który kupuje lub dostaje, a potem narzeka bez powodu.
popieram nemroda...
raczej nie wyjdzie, a wzór allegro też nie jest idealny, można napisać co się chce i nikt tego nie kontroluje i nie sprawdza z prawdą, a napisane słowa odbijają się u czytających, tak jak to robią dziennikarze, prawda nie prawda ktoś to przeczyta i w jakimś procencie uwierzy...
chyba że ktoś ma pomysł jak to kontrolować...
raczej nie wyjdzie, a wzór allegro też nie jest idealny, można napisać co się chce i nikt tego nie kontroluje i nie sprawdza z prawdą, a napisane słowa odbijają się u czytających, tak jak to robią dziennikarze, prawda nie prawda ktoś to przeczyta i w jakimś procencie uwierzy...
chyba że ktoś ma pomysł jak to kontrolować...
Generalnie nikt z was nie jest na miejscu kinga,więc albo nie rozumiecie do końca tego pojęcia,albo zdarzam wam się czasami nie być uczciwym do końca i boicie się trafić na taką listę,dlatego w sposób powyższy zabieracie w tym temacie głos w taki,a nie inny sposób.
Spróbujcie sami być handlowcami na większą skalę,to zdanie zmienicie.
Zauważcie w tym pewną logikę,że lista taka pozwoliła by weryfikować osobę handlującą/kupującą.
Ten,kto korzysta z allegro sam sprawdza historię osoby,by być przekonanym o jego dobrej osobie.
Jeśli ktoś sprzedał roślinki tak jak ktoś napisał z wypławkami,to nie jest od niego zależne,bo sam sprawy sobie z tego może nie zdawać,ale jak zamawiasz i nie odbierasz,a ktoś ze swojej kieszeni wyjął na ,to kasę,to zdajesz sobie sprawę z tego co robisz i,to jest od Ciebie zależne.
Spróbujcie sami być handlowcami na większą skalę,to zdanie zmienicie.
Zauważcie w tym pewną logikę,że lista taka pozwoliła by weryfikować osobę handlującą/kupującą.
Ten,kto korzysta z allegro sam sprawdza historię osoby,by być przekonanym o jego dobrej osobie.
Jeśli ktoś sprzedał roślinki tak jak ktoś napisał z wypławkami,to nie jest od niego zależne,bo sam sprawy sobie z tego może nie zdawać,ale jak zamawiasz i nie odbierasz,a ktoś ze swojej kieszeni wyjął na ,to kasę,to zdajesz sobie sprawę z tego co robisz i,to jest od Ciebie zależne.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
wszystko się zgadza lukiki, ja poniekąd jestem trochę za, ale...Lukiki pisze:Generalnie nikt z was nie jest na miejscu kinga,więc albo nie rozumiecie do końca tego pojęcia,albo zdarzam wam się czasami nie być uczciwym do końca i boicie się trafić na taką listę,dlatego w sposób powyższy zabieracie w tym temacie głos w taki,a nie inny sposób.
Spróbujcie sami być handlowcami na większą skalę,to zdanie zmienicie.
Zauważcie w tym pewną logikę,że lista taka pozwoliła by weryfikować osobę handlującą/kupującą.
Ten,kto korzysta z allegro sam sprawdza historię osoby,by być przekonanym o jego dobrej osobie.
Jeśli ktoś sprzedał roślinki tak jak ktoś napisał z wypławkami,to nie jest od niego zależne,bo sam sprawy sobie z tego może nie zdawać,ale jak zamawiasz i nie odbierasz,a ktoś ze swojej kieszeni wyjął na ,to kasę,to zdajesz sobie sprawę z tego co robisz i,to jest od Ciebie zależne.
nie powiesz mi że nie będą się zdarzały błedy, że ktoś oczerni kogoś niesprawiedliwie... że komuś po trzch dniach coś się nie spodoba i wystawi powiedzmy tego negatywa...
i kto to skoryguje jak będzie słowo przeciwko słowu...
zaczną się kłótnie, pyskówki...
rozumiem kinga, ale ciekawe czy jak kupujący będzie miał małą średnią punktów przychylnych to czy mu nie sprzeda, nie będzie wiedział czy gościu jest nieuczciwy czy poprostu miął pecha, a klient to klient... nie odpycha się ich...
szczerze to jeśli się coś takiego nie pojawi to ja rezygnuję z handlu na forum...
co do oczerniania to nie o to chodzi po prostu o wyjaśnienie dlaczego?
a punkty jak na allegro to idealny pomysł +/- z opisem co i jak sprzedawca kontra klient opinia...
dziś znów targałem ryby na równa i dupa kolo zadzwonił ze sobie kupił i się rozmyślił niby ok ale po kiego ch... zawracał głowę...
Nie chcesz to się nie odzywaj nie dzwoń nie pisz nie obiecuj...
mogę wam naprawdę sporo załatwić ale czy jest komu bo jak na razie sami kupujący widmo się trafiają...
Co do wypławków itp. to kazdy je ma prawie więc opis negatywny o wypławkach odstraszy tylko ciemnotę która i tak by nic pożytecznego nie wniosła do interesu...
Ps. dlaczego na forum podkarpackim na którym tez sprzedaję klienci nie robią takich numerów... obrót tam jest podobny do tego na tym forum, a jakoś ludzie są uczciwi...
Serio to ostatni miesiąc hodowli angelfish na forum jak nic się nie zmieni...
co do oczerniania to nie o to chodzi po prostu o wyjaśnienie dlaczego?
a punkty jak na allegro to idealny pomysł +/- z opisem co i jak sprzedawca kontra klient opinia...
dziś znów targałem ryby na równa i dupa kolo zadzwonił ze sobie kupił i się rozmyślił niby ok ale po kiego ch... zawracał głowę...
Nie chcesz to się nie odzywaj nie dzwoń nie pisz nie obiecuj...
mogę wam naprawdę sporo załatwić ale czy jest komu bo jak na razie sami kupujący widmo się trafiają...
Co do wypławków itp. to kazdy je ma prawie więc opis negatywny o wypławkach odstraszy tylko ciemnotę która i tak by nic pożytecznego nie wniosła do interesu...
Ps. dlaczego na forum podkarpackim na którym tez sprzedaję klienci nie robią takich numerów... obrót tam jest podobny do tego na tym forum, a jakoś ludzie są uczciwi...
Serio to ostatni miesiąc hodowli angelfish na forum jak nic się nie zmieni...
Ostatnio zmieniony 2011-05-19, 22:37 przez king, łącznie zmieniany 1 raz.
king pisze:Ps. dlaczego na forum podkarpackim na którym tez sprzedaję klienci nie robią takich numerów...
Może dlatego, że są daleko? I sposobem dostarczenia jest wysyłka, a nie "przyjadę" albo "przywieź"? A jeśli przewóz, to na odległość w oczywisty sposób wiążący się z dużymi kosztami podróży. Mniej możliwości na rozmyślenie się.
To może być przyczynkiem do teorii o wyższości górali nad ceprami z centralnej Polski.king pisze:obrót tam jest podobny do tego na tym forum, a jakoś ludzie są uczciwi...
Założeniem forów internetowych jest wymiana myśli, doświadczeń i dóbr materialnych - w tej kolejności - między indywidualnymi uczestnikami forum. Handel zorganizowany jest dodatkiem, a wykorzystywanie forum ułatwieniem dla zawodowego sprzedawcy, który ma wiele innych dróg prowadzenia swojej działalności, dróg do tego stworzonych i tylko do tego przeznaczonych. Forum to w tym przypadku tylko dodatek. Jeżeli zostanie sformalizowany listami "dobrych i złych" jakiegokolwiek koloru, swobodna wymiana naiwnych często pytań skończy się, a wraz z tym całe forum.
King, nie masz powodów do obrażania się. Niemal każdy z uczestników forum - także podkarpackiego, wchodzę tam - na czymś lub kimś się naciął. Proporcjonalnie więcej niż Ty. Tyle, że jak ktoś natnie się dwa razy na trzy transakcje, to machnie ręką i czwartej nie zrobi. W Twoim przypadku odsetek nieudanych kontaktów jest znacznie mniejszy, ale ze względu na ich ogólną dużą liczbę robi silne wrażenie. Jednocześnie ze względu na zawodowy charakter nie jest brane pod uwagę machnięcie ręką i zajęcie się czym innym.
Sam ostatnio miałem wymianę, przy której dostałem towar o 100 razy mniejszej wartości niż było umówione, sam wywiązując się ze swoich zobowiązań co do joty. Gdybym robił to zawodowo, pewnie reagowałbym natychmiast i bardzo głośno. A przy założeniu "forumowej naiwności" poprzestałem tylko na tym, że szczęka mi opadła i nie odezwałem się wcale. U mnie przeważyła miła postawa robiącego mnie w krowę kontrahenta, u Ciebie byłoby to naruszenie dóbr porównywalne z kradzieżą.
Wielu korzysta z Twoich możliwości zdobycia tego, co inaczej jest nie do zdobycia. Jeśli przyjmiesz założenie, że tu nie ma klientów, ale są "koledzy z forum", znajdujący się zamiennie po obu stronach lady i miewający humory, mniej będzie rozczarowań. A forum akwarystyczne pozostanie tym, czym ma być z założenia: przede wszystkim miejscem zdobywania doświadczenia akwarystycznego.
zawsze mozna zrobic to w takii sposób ze klient z okrśloną liczbą negatywów np.10 opisanych dokładnie przez osobę oszukaną i tłumaczenie domniemanego sprawcy
(jesli jest niewystarczające)dopiero trafia na liste i jest wyłączony z handlu.
Na pewno trzeba dać się wytłumaczyć z karzdej ze stron ,żeby było uczciwie.
Ale moim zdaniem najwięcej do powiedzenia moze mieć king to jego zdanie powinniśmy brać jako decydujące gdyż się z tym najczęsciej spotyka , ale jak pisałem powinnismy wysłuchać obydwu stron gdyż dziwne sytułacje chodza po ludziach .

Na pewno trzeba dać się wytłumaczyć z karzdej ze stron ,żeby było uczciwie.
Ale moim zdaniem najwięcej do powiedzenia moze mieć king to jego zdanie powinniśmy brać jako decydujące gdyż się z tym najczęsciej spotyka , ale jak pisałem powinnismy wysłuchać obydwu stron gdyż dziwne sytułacje chodza po ludziach .

Moim zdaniem przesadzacie z tą listą. Przecież tak jest w każdej branży że klienci się rozmyślają i nie kupują, albo umawiają się i nie przyjeżdżają - kto trochę handluje ten wie. Ileż razy musiałem wysłać kilka maili i wykonać kilka telefonów żeby ktoś łaskawie odebrał towar z allegro ... po kilkunastu dniach od wylicytowania przedmiotu. To jest poprostu smutna ale rzeczywistość. Jeśli sprzedający nie może się pogodzić z rzeczywistością to niech nie sprzedaje - oszczędzi sobie nerwów i tyle.
Poza tym swego czasu King tutaj na forum stwierdził że pił i dlatego przez tydzień czy dwa olewał klientów. Więc co? Listę zaczynamy od niego?
Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień ...
King
Poza tym swego czasu King tutaj na forum stwierdził że pił i dlatego przez tydzień czy dwa olewał klientów. Więc co? Listę zaczynamy od niego?
Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień ...
King
Obraź się, tupnij nóżką, trzaśnij drzwiami i ... nie zarabiaj. Wybacz ale trochę to śmieszne :)szczerze to jeśli się coś takiego nie pojawi to ja rezygnuję z handlu na forum...
King, najprościej wprowadź przedpłaty w takim razie, znany jesteś więc wałka nie zrobisz, że weźmiesz kasę i znikniesz
uważam to za logiczne - przedpłata w jakiejś określonej formie i zamawiasz, wtedy to ma sens a jak komuś nie pasi trudno, nie musi kupować. No chyba , że masz coś akurat na stanie to można bezpośrednio przyjechac i kupić, krótko i na temat , sądze , że logicznie.
PS: Problem z przedpłatą jest taki, że kupujący nie widzi rybek i w ciemno płaci, natomiast istnieje prawdopodobieństwo, że sie mu nie spodobają
Musiałbys wówczas jakieś fotki robić i zamieszczać w miarę mozliwości, ale pewnie średnio by Ci sie chciało hehe.


PS: Problem z przedpłatą jest taki, że kupujący nie widzi rybek i w ciemno płaci, natomiast istnieje prawdopodobieństwo, że sie mu nie spodobają

Łukasz