Z okazji dnia kobiet
Z okazji dnia kobiet
Wszystkiego akwarystycznego dla naszych forumowiczek :)
Re: Z okazji dnia kobiet
wwwampir pisze:Wszystkiego akwarystycznego dla naszych forumowiczek :)
...w morde...co za lizus..... :)
To ja może wkleję wpis w tym temacie z blogu JKM:
"Na 8 marca - coś o wyzysku kobiet
Jest prawdą, że cywilizacja powstała na wyzysku kobiet. Warto jednak pamiętać, że:
Po pierwsze: wyzyskiwane kobiety musiały kroić mamuta, piec go na ogniu, musiały zamiatać jaskinię, potem gotować, prać, szyć i zajmować się dziećmi – a mężczyźni to tylko polowali na te mamuty, rozpalali ogień (pocierając dwa drewienka...), robili garnki, zlewozmywaki, igły, kopali węgiel, wytapiali stal, odkrywali Ameryki, zabijali się wzajemnie (w wolnych chwilach gwałcąc kobiety), wymyślali pralki, lodówki, samochody, samoloty, rakiety – i w pocie czoła płodzili te dzieci (po to tylko, by kobiety - bron Boże - nie miały wolnej chwili, by uświadomić sobie, jak bardzo są wyzyskiwane). Czyli: mężczyźni mieli same przyjemności (ile dziś trzeba by zapłacić za polowanie na mamuta lub zjazd windą do kopalni?!) – a kobiety: same obowiązki.
Ale po drugie: jaka to była piękna cywilizacja!
Dopóki nie dorwali się do jej poprawiania "postępowcy" - i ich pokorne służki, "feministki"...
"Na 8 marca - coś o wyzysku kobiet
Jest prawdą, że cywilizacja powstała na wyzysku kobiet. Warto jednak pamiętać, że:
Po pierwsze: wyzyskiwane kobiety musiały kroić mamuta, piec go na ogniu, musiały zamiatać jaskinię, potem gotować, prać, szyć i zajmować się dziećmi – a mężczyźni to tylko polowali na te mamuty, rozpalali ogień (pocierając dwa drewienka...), robili garnki, zlewozmywaki, igły, kopali węgiel, wytapiali stal, odkrywali Ameryki, zabijali się wzajemnie (w wolnych chwilach gwałcąc kobiety), wymyślali pralki, lodówki, samochody, samoloty, rakiety – i w pocie czoła płodzili te dzieci (po to tylko, by kobiety - bron Boże - nie miały wolnej chwili, by uświadomić sobie, jak bardzo są wyzyskiwane). Czyli: mężczyźni mieli same przyjemności (ile dziś trzeba by zapłacić za polowanie na mamuta lub zjazd windą do kopalni?!) – a kobiety: same obowiązki.
Ale po drugie: jaka to była piękna cywilizacja!
Dopóki nie dorwali się do jej poprawiania "postępowcy" - i ich pokorne służki, "feministki"...
Dziękuję za życzenia.
Apropo różnic między kobietą a mężczyzną, dla tych co szprechają po angielsku
http://www.youtube.com/watch?v=0BxckAMaTDc
Apropo różnic między kobietą a mężczyzną, dla tych co szprechają po angielsku
http://www.youtube.com/watch?v=0BxckAMaTDc
- tornadoretkinia
- Posty: 18
- Rejestracja: 2010-12-06, 23:39
- Lokalizacja: Łódź
Dniem czcić kobiety - po co?
Ja czczę kobiety - nocą!
(Jan Sztaudynger)
Z małym poślizgiem najserdeczniejsze...wraz z fraszką mistrza w prezencie.
P.S.
Ja czczę kobiety - nocą!
(Jan Sztaudynger)
Z małym poślizgiem najserdeczniejsze...wraz z fraszką mistrza w prezencie.
P.S.
Filmik rewelacja, jest też wersja z napisami polskimi.nefrete1 pisze: http://www.youtube.com/watch?v=0BxckAMaTDc
wwwampir pisze:
A po diabła chcecie nas na siłę zmieniać? :)
apropos i nieapropos:
(Poradnik dobrej zony z 1955 , link z blogu JKM):
Przygotuj obiad. Zaplanuj go wcześniej, nawet poprzedniego wieczora, tak by pyszna potrawa czekała na jego przyjście. W ten sposób dajesz mu znać, że myślałaś o nim i przejmujesz się jego potrzebami. Mężczyzna jest głodny, kiedy wraca do domu i perspektywa dobrego posiłku (zwłaszcza jego ulubionego dania) to część niezbędnego ciepłego powitania.
Przygotuj się. Odpocznij 15 minut, byś była odświeżona na jego przyjście. Popraw makijaż, zawiąż wstążkę na włosach i wyglądaj promiennie. Pamiętaj, że on właśnie wraca z pracy, gdzie napatrzył się na zmęczonych ludzi.
Bądź trochę bardziej radosna i trochę bardziej interesująca dla niego. Coś musi rozświetlić jego nudny dzień - to twój obowiązek.
Posprzątaj. Przed jego przyjściem ogarnij wzrokiem główną część mieszkania.
Pozbieraj podręczniki, zabawki, papiery itp. i odkurz stoły.
W czasie zimnych miesięcy powinnaś rozpalić ogień w kominku, by on mógł się zrelaksować. Twój mąż poczuje, że jest w raju, w świątyni odpoczynku i porządku, co tobie również polepszy samopoczucie. Przecież dbanie o jego komfort przyniesie ci ogromną satysfakcję.
Przygotuj dzieci. Przeznacz kilka minut, by umyć im ręce i buzie (jeśli są małe), uczesać włosy i, jeśli to konieczne, przebrać je. To małe skarby i on chce zobaczyć je w tej roli. Na czas jego przyjścia wyeliminuj hałas zmywarki, suszarki i odkurzacza. Zachęć dzieci, by były cicho.
Uciesz się, że go widzisz.
Powitaj go ciepłym uśmiechem i okaż szczerość w twoim pragnieniu ucieszenia go.
Wysłuchaj go. Być może masz wiele ważnych rzeczy, o których chcesz mu opowiedzieć, ale moment jego przyjścia nie jest właściwy. Niech mówi pierwszy - pamiętaj, jego tematy konwersacji są ważniejsze niż twoje.
Spraw, by ten wieczór był tylko dla niego. Nigdy nie narzekaj, gdy wróci do domu późno lub wychodzi na kolację lub w inne miejsce bez ciebie. Spróbuj zrozumieć, że żyje w świecie napięć i stresu.
Twój cel: spróbuj sprawić, by dom był miejscem spokoju i porządku, gdzie twój mąż będzie mógł odświeżyć ciało i umysł.
Nie witaj go narzekaniem i problemami.
Spraw, by było mu wygodnie. Zaproponuj, by się oparł na wygodnym fotelu lub by położył się w sypialni. Przygotuj mu coś chłodnego lub ciepłego do picia.
Ułóż dla niego poduszki i zaproponuj, że zdejmiesz mu buty. Mów cichym, kojącym i miłym głosem.
Nie kwestionuj tego, co robi, nie podważaj jego sądów. Pamiętaj, to on jest panem domu i zawsze czyni swoją wolę sprawiedliwie i rozmyślnie. Nie masz prawa tego kwestionować.
Dobra żona zawsze zna swoje miejsce.
TAKZE..KOCHANE BABY... :). WZIAC SOBIE DO SERCA WW I NAUCZYC SIE NA PAMIEC I POWTARZAC CODZIENNIE PRZED ZASNIECIEM :) :) :)
PS
..i od czasu do czasu podziekowac Janowi III Sobieskiemu ze wygral pod Wiedniem :)
Ostatnio zmieniony 2011-03-10, 06:16 przez jabol, łącznie zmieniany 1 raz.
Ha, ha, haaaaaa, to jest chyba najlepsze z tego wszystkiegojabol pisze:Ułóż dla niego poduszki i zaproponuj, że zdejmiesz mu buty. Mów cichym, kojącym i miłym głosem.


To też niezłe, co za mentalność.Dobrze,że mamy 21 wiek, chociaż i tak dominują jeszcze pewne stereotypyjabol pisze:Nie kwestionuj tego, co robi, nie podważaj jego sądów. Pamiętaj, to on jest panem domu i zawsze czyni swoją wolę sprawiedliwie i rozmyślnie. Nie masz prawa tego kwestionować.
Dobra żona zawsze zna swoje miejsce.

"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie