Z okazji dnia kobiet

rozmowy na dowolne tematy
Awatar użytkownika
wwwampir
Posty: 168
Rejestracja: 2008-06-11, 15:31
Lokalizacja: Warszawa

Z okazji dnia kobiet

Post autor: wwwampir »

Wszystkiego akwarystycznego dla naszych forumowiczek :)

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

Przyłączam się do życzeń. Wszystkiego najlepszego :)

lopuch
Posty: 505
Rejestracja: 2009-06-09, 14:28
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lopuch »

Wszystkiego najlepszego i jak najmniej kłopotów z pupilami:)

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Re: Z okazji dnia kobiet

Post autor: jabol »

wwwampir pisze:Wszystkiego akwarystycznego dla naszych forumowiczek :)


...w morde...co za lizus..... :)

Awatar użytkownika
wwwampir
Posty: 168
Rejestracja: 2008-06-11, 15:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wwwampir »

Oj przepraszam, dla Ciebie również wszystkiego naj z okazji dnia kobiet :)

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

To ja może wkleję wpis w tym temacie z blogu JKM:

"Na 8 marca - coś o wyzysku kobiet

Jest prawdą, że cywilizacja powstała na wyzysku kobiet. Warto jednak pamiętać, że:

Po pierwsze: wyzyskiwane kobiety musiały kroić mamuta, piec go na ogniu, musiały zamiatać jaskinię, potem gotować, prać, szyć i zajmować się dziećmi – a mężczyźni to tylko polowali na te mamuty, rozpalali ogień (pocierając dwa drewienka...), robili garnki, zlewozmywaki, igły, kopali węgiel, wytapiali stal, odkrywali Ameryki, zabijali się wzajemnie (w wolnych chwilach gwałcąc kobiety), wymyślali pralki, lodówki, samochody, samoloty, rakiety – i w pocie czoła płodzili te dzieci (po to tylko, by kobiety - bron Boże - nie miały wolnej chwili, by uświadomić sobie, jak bardzo są wyzyskiwane). Czyli: mężczyźni mieli same przyjemności (ile dziś trzeba by zapłacić za polowanie na mamuta lub zjazd windą do kopalni?!) – a kobiety: same obowiązki.

Ale po drugie: jaka to była piękna cywilizacja!

Dopóki nie dorwali się do jej poprawiania "postępowcy" - i ich pokorne służki, "feministki"...

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Post autor: jabol »

wojtekr pisze:
Dopóki nie dorwali się do jej poprawiania "postępowcy" - i ich pokorne służki, "feministki"...
otoz to :)

zaprawde powiadam Wam..co Bog stworzyl tego niech nikt nie probuje zmieniac

Awatar użytkownika
chaela
Posty: 99
Rejestracja: 2010-09-25, 15:40
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: chaela »

Nie ma obaw.Facet jest tak nie reformowalną istotą,że nie da się go nijak zmienić i jak każdy prototyp nie udał się Panu Bogu. :mrgreen:

P.S.Dziękuję bardzo wszystkim za życzenia. :-)

Awatar użytkownika
nefrete1
Posty: 761
Rejestracja: 2008-08-23, 19:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: nefrete1 »

Dziękuję za życzenia.

Apropo różnic między kobietą a mężczyzną, dla tych co szprechają po angielsku

http://www.youtube.com/watch?v=0BxckAMaTDc

Awatar użytkownika
wwwampir
Posty: 168
Rejestracja: 2008-06-11, 15:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wwwampir »

chaela pisze:Nie ma obaw.Facet jest tak nie reformowalną istotą,że nie da się go nijak zmienić i jak każdy prototyp nie udał się Panu Bogu. :mrgreen:
A po diabła chcecie nas na siłę zmieniać? :)

Awatar użytkownika
tornadoretkinia
Posty: 18
Rejestracja: 2010-12-06, 23:39
Lokalizacja: Łódź

Post autor: tornadoretkinia »

Dniem czcić kobiety - po co?
Ja czczę kobiety - nocą!
(Jan Sztaudynger)

Z małym poślizgiem najserdeczniejsze...wraz z fraszką mistrza w prezencie.

P.S.
Filmik rewelacja, jest też wersja z napisami polskimi.

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Post autor: jabol »

wwwampir pisze:
A po diabła chcecie nas na siłę zmieniać? :)

apropos i nieapropos:

(Poradnik dobrej zony z 1955 , link z blogu JKM):

Przygotuj obiad. Zaplanuj go wcześniej, nawet poprzedniego wieczora, tak by pyszna potrawa czekała na jego przyjście. W ten sposób dajesz mu znać, że myślałaś o nim i przejmujesz się jego potrzebami. Mężczyzna jest głodny, kiedy wraca do domu i perspektywa dobrego posiłku (zwłaszcza jego ulubionego dania) to część niezbędnego ciepłego powitania.

Przygotuj się. Odpocznij 15 minut, byś była odświeżona na jego przyjście. Popraw makijaż, zawiąż wstążkę na włosach i wyglądaj promiennie. Pamiętaj, że on właśnie wraca z pracy, gdzie napatrzył się na zmęczonych ludzi.

Bądź trochę bardziej radosna i trochę bardziej interesująca dla niego. Coś musi rozświetlić jego nudny dzień - to twój obowiązek.

Posprzątaj. Przed jego przyjściem ogarnij wzrokiem główną część mieszkania.

Pozbieraj podręczniki, zabawki, papiery itp. i odkurz stoły.

W czasie zimnych miesięcy powinnaś rozpalić ogień w kominku, by on mógł się zrelaksować. Twój mąż poczuje, że jest w raju, w świątyni odpoczynku i porządku, co tobie również polepszy samopoczucie. Przecież dbanie o jego komfort przyniesie ci ogromną satysfakcję.

Przygotuj dzieci. Przeznacz kilka minut, by umyć im ręce i buzie (jeśli są małe), uczesać włosy i, jeśli to konieczne, przebrać je. To małe skarby i on chce zobaczyć je w tej roli. Na czas jego przyjścia wyeliminuj hałas zmywarki, suszarki i odkurzacza. Zachęć dzieci, by były cicho.

Uciesz się, że go widzisz.

Powitaj go ciepłym uśmiechem i okaż szczerość w twoim pragnieniu ucieszenia go.

Wysłuchaj go. Być może masz wiele ważnych rzeczy, o których chcesz mu opowiedzieć, ale moment jego przyjścia nie jest właściwy. Niech mówi pierwszy - pamiętaj, jego tematy konwersacji są ważniejsze niż twoje.

Spraw, by ten wieczór był tylko dla niego. Nigdy nie narzekaj, gdy wróci do domu późno lub wychodzi na kolację lub w inne miejsce bez ciebie. Spróbuj zrozumieć, że żyje w świecie napięć i stresu.

Twój cel: spróbuj sprawić, by dom był miejscem spokoju i porządku, gdzie twój mąż będzie mógł odświeżyć ciało i umysł.

Nie witaj go narzekaniem i problemami.

Spraw, by było mu wygodnie. Zaproponuj, by się oparł na wygodnym fotelu lub by położył się w sypialni. Przygotuj mu coś chłodnego lub ciepłego do picia.

Ułóż dla niego poduszki i zaproponuj, że zdejmiesz mu buty. Mów cichym, kojącym i miłym głosem.

Nie kwestionuj tego, co robi, nie podważaj jego sądów. Pamiętaj, to on jest panem domu i zawsze czyni swoją wolę sprawiedliwie i rozmyślnie. Nie masz prawa tego kwestionować.

Dobra żona zawsze zna swoje miejsce.


TAKZE..KOCHANE BABY... :). WZIAC SOBIE DO SERCA WW I NAUCZYC SIE NA PAMIEC I POWTARZAC CODZIENNIE PRZED ZASNIECIEM :) :) :)


PS

..i od czasu do czasu podziekowac Janowi III Sobieskiemu ze wygral pod Wiedniem :)
Ostatnio zmieniony 2011-03-10, 06:16 przez jabol, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zafira
Posty: 897
Rejestracja: 2008-05-22, 20:47
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Zafira »

jabol pisze:Ułóż dla niego poduszki i zaproponuj, że zdejmiesz mu buty. Mów cichym, kojącym i miłym głosem.
Ha, ha, haaaaaa, to jest chyba najlepsze z tego wszystkiego :shock: :mrgreen:.
jabol pisze:Nie kwestionuj tego, co robi, nie podważaj jego sądów. Pamiętaj, to on jest panem domu i zawsze czyni swoją wolę sprawiedliwie i rozmyślnie. Nie masz prawa tego kwestionować.

Dobra żona zawsze zna swoje miejsce.
To też niezłe, co za mentalność.Dobrze,że mamy 21 wiek, chociaż i tak dominują jeszcze pewne stereotypy ;-).
"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Post autor: jabol »

Zafira pisze:Dobrze,że mamy 21 wiek,
hm..no wiesz..chyba nie do konca :)

punkt widzenia - w tym przypadku - BARDZO zalezy od punktu siedzenia :)

Awatar użytkownika
chaela
Posty: 99
Rejestracja: 2010-09-25, 15:40
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: chaela »

wwwampir pisze:A po diabła chcecie nas na siłę zmieniać? :)

A kto by was chciał zmieniać?!Toż to syzyfowa praca!Tym bardziej,że faceci rozwijają się do 5-6 roku życia a później już tylko rosną.Tylko samobójczyni podjęłaby się tego zadania. :mrgreen:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Porozmawiajmy”